🤨 „Eh! Terenia to by chciała ekspresem do nieba. 🚆 A ja się nie śpieszę, ja tak pomalućku…” – miała powiedzieć Aniela, gdy jej starsza, świątobliwa siostra Teresa upominała ją, co do jej drogich strojów i bogatego życia towarzyskiego. 💃
💔 Aniela, rozpoczynając życie w Krakowie, zachłysnęła się tym, co nowe i do tej pory dla niej niedostępne. Pewnego rodzaju codziennością, obok pracy służącej, były dla niej zakupy, spotkania ze znajomymi i potańcówki…
💯 Minęło od tego czasu dobre 100 lat, ale czy nie jest to i nas znajome? Czy rozrywka nie znajduje sporego miejsca w naszym życiu osobistym, społecznym, globalnym? …
💜 Serdecznie zapraszamy na drugi odcinek naszego adwentowego zatrzymania (się) z bł. Anielą Salawą.